Uwaga na cwaniaków
Opublikowane: 10 kwietnia 2016 Filed under: AKTUALNE 1 komentarzWarto przypomnieć…
Fakt jest oczywisty – to dopiero koniec marca i do wakacji jeszcze trochę poczekamy, ale…
No właśnie to „ale” przekonuje mnie do napisania o pewnym zdarzeniu drogowym i namówienia do czegoś jeszcze nieprzekonanych.
Warszawa, godzina ok. 14.00 jadę spokojnie – można 70, ale nikt nie jedzie szybciej niż ok. 40 km/godz. bo na tyle pozwala ruch na trzypasmowej jezdni. Podjeżdżamy do świateł, ulica przechodzi w niewielkie wzniesienie, jest czerwone, zwalniam nieomal do zera. Duże skrzyżowanie więc czekamy dłużej. Nagle widzę… stojąca przede mną taksówka (nieco starsza Skoda) zaczyna staczać się! Nie mogę cofnąć, bo przecież za mną sznur aut, trąbię więc ile sił, obok dwa samochody też trąbią na taksówkarza, a ten nic – uderza w moją Hondę! Trzymam na hamulcu więc na szczęście tylko ja przyjmuję to uderzenie.
Mój samochód ma wgnieciony zderzak i skrzywiony lewy reflektor. Taksówkarz wysiada i z „wielką gębą” do mnie, że nie uważam, wjechałam…
View original post 193 słowa więcej
Przykre, że tak trzeba się zabezpieczać…
PolubieniePolubienie